Sezon grillowy już rozpoczęty. Podczas majowych dni wolnych Polacy grillowali i nadal grillować będą. Przed nami całe lato – słoneczne dni i ciepłe wieczory. Zatem Drodzy Detaliści sklepowych lodówek i półek uzupełnianie czas zacząć!
Pasja grillowania łączy Polaków co roku, zaczynając od majówki, kończąc dopiero na październikowych cieplejszych dniach. Coraz chętniej w dobie spowolnienia gospodarczego Polacy goszczą się przy grillu w ogrodzie, na tarasie czy działce. To tańszy sposób spędzenia czasu ze znajomymi niż wyjście do restauracji, a dostarcza. Przygotowania do grillowej biesiady rozpoczyna się parę dni wcześniej. Trzeba zrobić zakupy, odpowiednio przyprawić i zamarynować mięso, ale także odczyścić sprzęt grillowy.
Na grilla nie tylko karkówka
Rynek produktów na grilla, w tym mięs i wędlin drobiowych, cały czas się rozwija. Z danych Drosed wynika, że wśród najlepiej rotujących wyrobów znajdują się przyprawione elementy z kurczaka. Najczęściej kupowane są skrzydła, uda, a także gotowe zestawy elementów. „Sądzę, że rynek mięs i wędlin na grilla będzie rozwijał się nadal” – komentuje Jacek Lewicki, Prezes Zarządu Grupy DROSED. Grillowanie bowiem to obecnie nie tylko metoda przygotowania posiłków, ale także forma spędzania wolnego czasu i wspólnej zabawy. Klienci poszukują zatem nowych, ciekawych produktów, które umożliwiłyby im przyrządzenie oryginalnych i smacznych potraw.
Producenci z branży mięsnej starannie przygotowują się do sezonu grillowego i proponują coraz ciekawsze produkty przeznaczone na grillowe biesiady. Warto o tym pamiętać uzupełniając asortyment mięsny. Wyroby charakterystyczne dla dalekich krajów, takie jak np. pikantne paluszki z mielonego mięsa (kuchnia bałkańska) są chętnie przenoszone na polskie grille i w efekcie stają się dostępne w ofertach producentów. „Trzeba jednak pamiętać, że rynek produktów na grilla jest sezonowy i w zasadzie funkcjonuje tylko w czasie wiosenno-letnim. Kluczową sprawą jest ładna pogoda, która jest niezbędna, aby rynek tej kategorii przynosił jakiekolwiek zyski” – przyznaje Rafał Trąbski, Specjalista ds. Marketingu ZM Pamso S.A.
Konsument produktów grillowych jest dzisiaj o wiele bardziej otwarty na nowe smaki i ciekawe propozycje produktowe. Oczekuje większego wyboru i dopasowania do indywidualnych potrzeb. Niewątpliwie jest to rynek, który ma jeszcze dużo miejsca na nowości, chociaż ilościowo królują w nim wciąż produkty tradycyjne. Kluczowe znaczenie ma i będzie miała rozbudowa kategorii półproduktów, gwarantujących powtarzalną jakość. Konsument, który coraz mniej czasu chce przeznaczać na przygotowanie potraw będzie szukał wygody i dobrego smaku. „Dlatego producenci muszą podążać tym tropem oferując produkty w marynatach, doprawione i gotowe do wrzucenia na ruszt” – dodaje Anna Bąk, Dyrektor ds. Handlu i Marketingu ZM Nowak.
Z badania TGI przeprowadzonego przez Instytut MillwardBrown SMG/KRC w okresie od stycznia 2010 do grudnia 2010 roku wynika, że spożywanie mięsa deklaruje 97,5%, a ryb 88,2% gospodarstw domowych. 42,27% badanych spożywa mięso 3-4 razy w tygodniu, 26,79% 2 razy w tygodniu, 14,6% 5-6 razy w tygodniu, 9,52% raz w tygodniu lub rzadziej, 6,83% codziennie.
37,53% badanych spożywa ryby raz w tygodniu, 31,78% 2-3 razy w miesiącu, 23,39% raz w miesiącu lub rzadziej, 7,29% częściej niż raz w tygodniu.
Szczegółowe informacje dotyczące gatunków mięs spożywanych najczęściej przez gospodarstwa domowe, które zadeklarowały ich spożywanie znajdują się w zestawieniu tabelarycznym.
Tradycyjnie na grilla klienci wybierają mięso - wołowe, wieprzowe (na przykład golonkę czy popularną karkówkę) oraz przetwory mięsne takie jak kiełbasa i kaszanka.
Osoby dbające o linię także mogą spokojnie spożywać grillowane mięso, z tym że częściej wybierają oni kurczaka czy indyka, które zawierają mniejsze ilości tłuszczu. Warto o tym pamiętać uzupełniając sklepowe lodówki.
„Polacy są tradycjonalistami i najczęściej kierują się swoimi przyzwyczajeniami kulinarnymi. Na grillu królują cienkie kiełbasy, kaszanka i mięsa: karkówka, żeberka i szaszłyki. Coraz popularniejsze stają się marynowane elementy drobiowe: pałki, skrzydełka czy filety z piersi kurczaka” – komentuje Rafał Trąbski.
Polacy z roku na rok urozmaicają menu serwowane z rusztu. Oczywiście prym cały czas wiodą kiełbaski. Oprócz tych klasycznych, klienci coraz chętniej sięgają także po kiełbaski w wersjach smakowych. „Przykładem takich wyrobów są Kiełbaski surowe paprykowe czy czosnkowe marki Drosed przeznaczone specjalnie na grilla” – stwierdza Jacek Lewicki. Wiele osób grilluje także mięso drobiowe. Największą popularnością cieszą się skrzydełka, uda i podudzia z kurczaka. Polacy są bardzo otwarci na wszelkie nowinki kulinarne. Coraz częściej na ruszcie pojawiają się także filety z piersi kurczaka, szaszłyki oraz ryby, warzywa, a nawet sery.
Grillowe menu to kwestia indywidualnych upodobań, smaków i preferencji kulinarnych, niemniej jednak, mięsa są nieodłącznym jego elementem. Tradycyjne mięsne przysmaki idealne na grilla to karkówka, żeberka, boczek i schab, chociaż coraz częściej klienci wybierają także mięsa drobiowe. Rosnąca popularność drobiu ma związek z walorami smakowymi. Nie bez znaczenia jest też krótki czas przyrządzania.
„Swoje miejsce niezmiennie znajdują też na grillu kiełbasy – te tradycyjne, jak i w nowoczesnym wydaniu, z dodatkami, niecodziennymi kompozycjami przypraw” – komentuje Anna Bąk.
Czym kierują się klienci wybierając mięso na grilla? Oczekują, że mięso, które kupią będzie świeże i bezpieczne. Na drugim miejscu jest na pewno cena. Trzeba znaleźć kompromis pomiędzy jakością i ceną, ale na pewno nie jest wskazane kierowanie się tylko tym drugim elementem. Jak zauważa Rafał Trąbski po pierwsze łatwo takimi eksperymentami zaszkodzić zdrowiu, a po drugie, dobre mięso po prostu smakuje lepiej.
Klienci zwracają uwagę przede wszystkim na rodzaj asortymentu, cenę oraz pochodzenie mięsa – najlepiej od sprawdzonego producenta gwarantującego bezpieczeństwo swoich produktów. Konsumenci, którzy wybierają mięsa i wędliny już zapakowane, przeznaczone specjalnie do grillowania z pewnością biorą pod uwagę także wielkość opakowania. Osoby planujące przyrządzenie dań z grilla dla większej grupy będą poszukiwać produktów w dużych, bardziej ekonomicznych porcjach. „Coraz więcej konsumentów, zwłaszcza tych, którzy nie mają czasu na długie przygotowania w kuchni, poszukuje w sklepach mięs już przyprawionych lub zamarynowanych, które wystarczy wrzucić na ruszt” – dodaje Jacek Lewicki.
W wyborach klienci kierują się także preferencjami kulinarnymi. Często sięgają po produkty sprawdzone, ale jednocześnie sezon grillowy jest jednym z najbardziej otwartych na nowości. Konsument chce być zaskakiwany i chce odkrywać nowe smaki. Pomagają mu w tym coraz bardziej popularne opakowania konsumenckie oferujące produkty w wygodnych dla klienta gramaturach. Jest to też okazja dla firm, by walczyć o klienta opakowaniem. „Intensywne grillowe kolory i często umieszczany na etykiecie przepis na przyrządzenie produktu, mają coraz większy wpływ na decyzję o zakupie” – podkreśla Anna Bąk i dodaje, że duże znaczenie w wyborze produktów ma także marka producenta – gwarant jakości produktów w kategorii convenience food.
Oferta dla zabieganych
Mięsa marynowane na grill są coraz bardziej popularne przede wszystkim ze względu na poprawiającą się jakość takich wyrobów. Jest to głównie zasługa dużych producentów, m.in. Pamso, którzy wprowadzili do swojej oferty najwyższej jakości mięsa przeznaczone na grill. Są to starannie dobrane elementy mięsne, przygotowane w ciekawych smakowo marynatach. Najczęściej są one sprzedawane w wydłużających przydatność do spożycia, estetycznych opakowaniach MAP.
Bardzo wielu amatorów grillowanych mięs preferuje przygotowywanie ich samodzielnie. Aby dobrze zamarynowanować mięso potrzeba czasu, którego nie ma na przykład w przypadku nieplanowanego przyjęcia grillowego lub gdy chcemy zrobić na grillu szybki obiad. Jednak, jak podkreśla Rafał Trąbski, tylko najlepsze jakościowo propozycje mięs na grill będą w stanie przekonać do sięgnięcia po „grillowy” produkt klienta lubiącego własnoręczne przygotowania.
Rosnące tempo życia Polaków sprzyja zakupom produktów konfekcjonowanych. Od kilku lat widoczny jest wzrost sprzedaży mięs przyprawionych gotowymi mieszankami. „Z myślą o klientach sięgających po tego typu wyroby, przygotowaliśmy produkty przeznaczone specjalnie do grillowania. W naszej ofercie znajdują się m.in. elementy w suchych przyprawach oraz marynowane, np. filety z uda, skrzydełka, czy mix w kubełku produkcji DROSED w wygodnym wiaderku z rączką” – mówi Jacek Lewicki i dodaje, że istnieje także duża grupa konsumentów, którzy wolą samodzielnie przyprawiać oraz marynować mięsa. Dla nich producent przygotował konfekcjonowane elementy z kurczaka bez przypraw.
Konsument dzisiaj coraz mniej czasu chce poświęcać na przyrządzanie produktu i czasami też zwyczajnie się na tym nie zna, stąd coraz bardziej popularne w ofercie grillowej półprodukty. Na pewno jest to kategoria produktów, która będzie systematycznie rosła, głównie ze względu na gwarantowany efekt przyrządzenia. „Grillowanie to zasadniczo impreza dla grupy znajomych, rodziny, a wiadomo, że nic tak nie poprawia humoru, jak kulinarny sukces” – dodaje Anna Bąk.
Grillowe porady
Najkorzystniej jest posiadać w sklepie szeroki wachlarz produktów przeznaczonych na grill, tak, aby móc zachęcić klientów o różnych gustach. Kilka rodzajów cienkich kiełbas, dobra kaszanka bez konserwantów, a ponadto marynowane mięsa do grillowania, które dzięki marce producenta będą wzbudzać zaufanie klienta – te produkty, jak doradza Rafał Trąbski, na pewno powinny znaleźć się w dobrze zaopatrzonym sklepie, który chce czerpać zyski w sezonie grillowym. Klientom, którzy przyszli po produkty na grill, warto też polecić dodatki (np. sosy) i warzywa, które da się piec i podawać do mięs, takie jak: kukurydza, pory, ziemniaki czy papryka.
Ponieważ coraz więcej osób wybiera wyroby konfekcjonowane, w ofercie sklepu powinny się znaleźć przyprawione i zamarynowane elementy kurczaka, zwłaszcza uda, skrzydełka oraz zestawy, które klienci wybierają najchętniej. Jak podkreśla Jacek Lewicki asortyment warto także rozszerzyć o produkty bardziej złożone, takie jak na przykład szaszłyki, które DROSED posiada w swojej ofercie.
Z myślą o różnych rodzajach konsumentów, sklep powinien oferować mięsa pakowane w różnych gramaturach – zarówno w małych porcjach, jak i w ekonomicznych pojemnikach dla całej rodziny.
Niezbędnym i niezwykle smacznym dodatkiem do mięs i ryb z grilla są warzywa, które zawierają dużo błonnika, witamin i składników mineralnych. Wykorzystywane są jako samodzielny dodatek, ale coraz częściej w postaci sałatek i surówek. Pamiętajmy więc o świeżych warzywach, przyprawach i sosach do sałatek, ale także gotowych sałatkach, które można od razu wystawić na ogrodowy stół. Warto jest także wyróżnić w tym sezonie i umieścić blisko siebie produkty takie jak musztardy i ketchupy.
Przyprawy
W okresie wiosenno-letnim znacznie wzrasta sprzedaż marynat i przypraw, szczególnie tych przeznaczonych do potraw z grilla.
Z badania TGI przeprowadzonego przez Instytut MillwardBrown SMG/KRC w okresie od stycznia 2010 do grudnia 2010 roku wynika, że spożywanie przypraw deklaruje 88,3% Polaków w wieku 15-75 lat. 30,04% badanych spożywa przyprawy 3-4 razy w tygodniu, 27,65% codziennie, 16,66% 5-6 razy w tygodniu, 16,40% 2 razy w tygodniu, 9,25% raz w tygodniu lub rzadziej.
Szczegółowe informacje dotyczące marek przypraw spożywanych najczęściej przez respondentów, którzy zadeklarowali ich spożywanie znajdują się w zestawieniu tabelarycznym TOP 15.
Według badań Nielsena z okresu od lutego 2010 do stycznia 2011 rynek mieszanek, przypraw i dodatków osiągnął wartość ponad 682 mln zł, co w porównaniu z okresem luty ’10 – styczeń ’11 dało wzrost o 2,4%.
Najwyższe udziały wartościowe osiągnęły ziołowe mieszanki przypraw do dań (67,5%), ale w porównaniu z ubiegłym okresem wartość sprzedaży w tym segmencie spadła o 0,8%.
Dalsze pozycje zajęły mieszanki do dressingów (9,3%) z 1,2% wzrostem, przyprawy do zup w płynie (8,8%), żelatyna (8,5%), kwasek cytrynowy (2,2%), marynaty do mięs (1,8%), panierki (1,6%), pozostałe (0,4%).
W okresie od lutego 2010 do stycznia 2011 roku wielkość sprzedaży mieszanek, przypraw i dodatków to prawie 32 mln kg, czyli o 1,4% mniej niż w ubiegłym okresie.
Największe udziały ilościowe w tym segmencie rynku miały ziołowe mieszanki przypraw do dań (70,9%). Na drugim miejscu uplasowały się przyprawy do zup w płynie (20,1%), a dalsze pozycje zajęły: żelatyna (2,9%), mieszanki do dressingów (2%), panierki (1,7%), kwasek cytrynowy (1,4%), marynaty do mięs (0,8%), pozostałe (0,3%).
Jeżeli przyjrzymy się badaniom Nielsena uwzględniającym monoprzyprawy (bez soli) wartość tego rynku osiągnęła w omawianym okresie niecałe 346 mln zł, czyli o 1,9% więcej niż rok temu.
Wśród tej kategorii według badań Nielsena najwyższe udziały zanotował pieprz 28,5%, ze spadkiem o 0,2%.
Dalsze pozycje zajął majeranek (8,6%), liść laurowy (8,6%), ziele angielskie (7,6%), czosnek/sól czosnkowa (6,5%), papryka słodka (6,5%), papryka ostra w tym chilli (4,7%), oregano (3%), cynamon (2,9%), bazylia (2,7%), kminek (2,4%), koperek (2,2%), gorczyca biała (2,1%), cebula (1,9%), gałka muszkatołowa (1,7%) oraz laski wanilii (0,7%). Kategoria pozostałe to 7,5% udziałów wartościowych.
Wielkość rynku monoprzypraw to prawie 6,5 mln kg, czyli o 2,3% mniej niż w okresie ubiegłym.
Badania Nielsena pokazują, że w okresie luty ’10 – styczeń ’11 wartość sprzedaży soli kuchennej to ponad 81 mln zł, czyli o 9,5% więcej niż w roku poprzednim.
Wielkość rynku soli to prawie 86 mln kilogramów, czyli o 8,6% więcej niż rok wcześniej.
Sezon grillowy jest w kategorii przypraw jednym z najważniejszych okresów sprzedażowych w roku. W tym czasie, jak podkreśla Sylwia Kalska PR Manager Kamis, segment odnotowuje znaczny wzrost sprzedaży wszelkiego rodzaju produktów związanych z przyrządzaniem potraw na świeżym powietrzu: przyprawy do potraw z grilla, niektóre mieszanki przyprawowe do mięs, marynaty do mięs, ketchupy, musztardy i sosy sałatkowe.
Znani producenci zwracają uwagę na fakt, że segment specjalistycznych mieszanek przyprawowych do potraw z grilla rośnie szybciej niż kategoria przypraw tradycyjnych i ten trend z pewnością będzie się utrzymywał. Konsumenci coraz chętniej sięgają po gotowe pomysły, czyli specjalistyczne mieszanki przyprawowe do dań z grilla i inspiracje kulinarne gwarantujące udane grillowanie. Drugim widocznym trendem w kategorii przypraw grillowych jest funkcjonalność produktów i opakowań. W kategorii produktów grillowych liczy się różnorodność, bogata oraz komplementarna oferta z produktami funkcjonalnymi. Liczy się jakość produktów, smak i gwarancja udanego grillowania.
Według informacji Sanvee rynek produktów omawianej kategorii jest dość dobrze rozwinięty i sukcesywnie rośnie pod kątem oferowanych produktów. Potrzeby oraz oczekiwania konsumentów stale się zmieniają, klienci stają się coraz bardziej wymagający. Wszystko to nakłada na producentów przypraw konieczność ciągłego monitorowania sytuacji na rynku i wprowadzania zmian m.in. w oferowanych produktach, opakowaniach, gramaturach czy dostępnych smakach. Wszystko po to, aby produkt stał się bardziej atrakcyjny dla konsumenta oraz sprostał jego oczekiwaniom.
„Rynek przypraw charakteryzuje się dość znacznym zróżnicowaniem sprzedaży w poszczególnych okresach. Wyróżnia się tu w ciągu roku kilka „szczytów sprzedażowych” związanych z sezonowością, są to m.in. sezon bożonarodzeniowy, wielkanocny oraz przede wszystkim omawiany grillowy” – dodaje Mirela Słotwińska z Sanvee.
Jak przyciągnąć klienta?
Klientów sklepów zachęca do zakupu właściwie przygotowana ekspozycja produktów do grilla. W przypadku przypraw do grilla skutecznym rozwiązaniem jest umieszczenie ich w obszarze stoiska z mięsem lub z przyrządami niezbędnymi do grillowania. W punktach sprzedaży często ustawiane są specjalne wystawy ekspozycyjne. Jest to bardzo wygodne dla konsumenta. „Marka Appetita zawsze stara się wspierać sprzedaż w sklepach za pomocą dodatkowych nośników POS, np. specjalnych wobblerów, cenówek, czy listew. Dla produktów z naszej linii Smaczne grillowanie przygotowujemy również specjalne ekspozytory” – opowiada Magdalena Sarnowska, Brand Manager Appetita Jutrzenka Colian Sp. z o.o. Często do zakupu danego produktu, konsumentów zachęcają promocje. Na ten sezon grillowy Appetita przygotowała promocję konsumencką dla punktów sprzedaży detalicznej. Przy zakupie 3 dowolnych opakowań przypraw konsument otrzyma łopatkę gratis.
Z kolei Kamis planuje działania reklamowe, promocyjne i trade’owe. Podobnie jak w latach ubiegłych producent będzie obecny z marką Kamis i ofertą grillową w prasie kobiecej oraz w Internecie, w tym również na portalach społecznościowych takich jak Facebook.
Ważne są także wsparcie trade’owe w miejscach sprzedaży, ekspozycja dodatkowa (wyspy, końcówki regałów, power aleje), ekspozycje w sekcjach komplementarnych (mięsne, warzywne, grillowe), aktywne wsparcie w kluczowych punktach sprzedaży – animacje, hostessy, gazetki czy degustacje.
Lokalizacja sprzedaży przypraw Jak podaje Nielsen mieszanki, przyprawy i dodatki w okresie od lutego 2010 do stycznia 2011 najlepiej sprzedawały się w supermarketach (36,3%). Dalsze pozycje zajęły średnie sklepy spożywcze (19,5%), hipermarkety (16,8%), duże sklepy spożywcze (13,9%) i małe sklepy spożywcze (13,7%).
Monoprzyprawy największą popularnością cieszyły się w supermarketach (35,3 %), następnie w średnich sklepach spożywczych (19,3%), hipermarketach (17,4%), małych sklepach spożywczych (14,1%) i dużych sklepach spożywczych (13,9%).
Podobne wyniki pod względem lokalizacji sprzedaży w ujęciu wartościowym ma sól kuchenna: supermarkety (34,4 %), średnie sklepy spożywcze (21,1%), małe sklepy spożywcze (20,2%), hipermarkety (13,1%) i duże sklepy spożywcze (11,2%).
Na smak... czyli ketchupy i sosy
W segmencie sosów mokrych w sezonie grillowym króluje ketchup, który jest jednym z ulubionych pomidorowych dodatków do potraw. „Polska jest w europejskiej czołówce pod względem spożycia ketchupu” – zauważa Katarzyna Gospodarek Rzecznik Prasowy H.J. Heinz Polska S.A. Ketchup pasuje szczególnie właśnie do potraw przygotowywanych na grillu – mięs, kiełbasek czy warzyw.
Według badań Nielsena z okresu od lutego 2010 do stycznia 2011 wartość sprzedaży ketchupów to ponad 408 mln zł, w przedziale luty ’09 – styczeń ’10 była to suma nieco ponad 407 mln zł, co daje wzrost o 0,3%. Ketchupy łagodne osiągnęły 49,8% udziałów wartościowych w rynku, czyli o 0,1% więcej niż w roku ubiegłym. Udziały wartościowe ketchupów pikantnych spadły o 0,3% i osiągnęły wynik 47%. Kategoria inne to zaledwie 3,2% udziałów wartościowych.
Wielkość sprzedaży ketchupów w aktualnym okresie wzrosła 1,1%, co daje wynik nieco ponad 60 mln kilogramów.
Przyglądając się badaniom Nielsena, zarówno pod względem wartościowym jak i ilościowym, uwzględniającym pojemności ketchupów widzimy zdecydowaną przewagę opakowań od 251 do 600 g.
Udziały wartościowe tych pojemności to ponad 70%, natomiast ilościowe 66%. Na drugiej pozycji uplasowały się ketchupy od 610 g z wynikiem 20,5% wartościowo i 27% ilościowo. Trzecie miejsce zajęły pojemności do 250 g: udziały wartościowe to 9,4%, a ilościowe 7%.
W okresie grillowym lepiej sprzedają się wygodne w każdych warunkach plastikowe opakowania typu top-down, a także większe, ekonomiczne pojemności.
Marką wiodącą na rynku ketchupów, jak podkreśla Katarzyna Gospodarek, są Pudliszki z udziałami wartościowymi na poziomie 25,5% (ACN). Heinz z kolei to marka ikona w segmencie Premium. Kategoria ketchupów rośnie stabilnie co roku mimo tego, że jest to już bardzo często używany dodatek. Rynek sosów zimnych ma spory potencjał rozwojowy ze względu na to, że Polacy coraz częściej otwierają się na nowe, ciekawe smaki zimnych dodatków. Sosy smakowe to wyraźnie rozwijający się segment.
Jeżeli weźmiemy pod uwagę kategorię majonezów i sosów majonezowych to z badania Nielsena (od lutego 2010 do stycznia 2011 roku) uwzględniającego wartość sprzedaży wynika, że rynek ten to ponad 602 mln zł i w porównaniu do badania luty ’09 – styczeń ‘ 10 jego wartość spadła o 1,8%.
Najwyższe udziały wartościowe osiągnęły majonezy (90,4%). Dalsze pozycje zajęły sosy majonezowe (7,4%) i dressingi (2,3%).
Wielkość sprzedaży w bieżącym okresie to ponad 55 mln kilogramów. Majonezy osiągnęły 91,7% udziałów ilościowych, sosy majonezowe 6,5%, dressingi 1,8%.
A jak na rynek sosów gotowych zapatrują się konsumenci? Z badania TGI przeprowadzonego przez Instytut MillwardBrown SMG/KRC w okresie od stycznia 2010 do grudnia 2010 roku wynika, że spożywanie gotowych sosów/dressingów na zimno (w słoikach, butelkach) deklaruje 23,2% Polaków w wieku 15-75 lat.
30,24% badanych spożywa gotowe sosy/dressingi na zimno (w słoikach, butelkach) 2-3 razy w miesiącu, 29,40% rzadziej niż raz w miesiącu, 20,41% raz w miesiącu, 13,61% raz w tygodniu, 6,34% częściej niż raz w tygodniu.
Szczegółowe informacje dotyczące marek gotowych sosów/dressingów na zimno (w słoikach, butelkach) spożywanych najczęściej przez respondentów, którzy zadeklarowali ich spożywanie znajdują się w zestawieniu tabelarycznym.
Rynek sosów grillowych stanowi tylko subkategorię rynku sosów. Przewidywania dotyczące jego rozwoju są więc analogiczne, jak w przypadku całej kategorii. Obecnie daje się zaobserwować rozwarstwienie w dwóch kierunkach: ceny i jakości. Pierwszy to przede wszystkim marki własne sieci handlowych, w których główny argument zakupu stanowi niska cena. Drugi to produkty wysokiej jakości, gdzie cena nie jest istotnym wyznacznikiem, najważniejsze są tu: receptura, tradycyjne składniki, jakość czy reputacja marki.
„W sezonie grillowym największą popularnością wśród konsumentów cieszą się musztardy i keczupy. Jednocześnie obserwujemy wzrost zainteresowania sosem czosnkowym. Stopniowo popularność zdobywają sosy orientalne np. chili. Warto również zadbać, aby na półkach nie zabrakło w tym okresie dodatków z wyrazem „grillowy” lub „barbecue” w nazwie” – dodaje Wiesława Gawrońska, Zastępca Prezesa ds. Handlowych WSP „Społem”.
Lokalizacja sprzedaży
Z aktualnych badań Nielsena wynika, że ketchupy najlepiej sprzedają się w supermarketach (41,1%). Dalsze pozycje zajęły: hipermarkety (18%), średnie sklepy spożywcze (17%), małe sklepy spożywcze (12%) i duże sklepy spożywcze (11,9%).
Jeżeli przyjrzymy się badaniom Nielsena z okresu luty ’10 – styczeń ’11 uwzględniającym lokalizację sprzedaży w ujęciu wartościowym to majonezy i sosy majonezowe najlepiej sprzedawały się w supermarketach (44,3%). Dalsze pozycje zajęły hipermarkety (19,1%), średnie sklepy spożywcze (15%), duże sklepy spożywcze (11,6%) i małe sklepy spożywcze (10%).
Nie ma grilla bez…
...piwa. Złocisty napój z pianką jest nieodłącznym elementem większości spotkań przy ogrodowym stole.
Jak podkreśla Melania Popiel Doradca ds. Komunikacji Carlsberg Polska lato jest okresem, kiedy konsumpcja piwa wzrasta. Sprzyja temu pogoda i wakacyjny nastrój. Piwo jest częstym dodatkiem do letniego grillowania. Każdy konsument ma jednak swoje preferencje i według nich dokonuje wyboru napoju, który, jego zdaniem, najlepiej uzupełni letnie grillowanie.
Eksperci podkreślają, że rok 2011 przyniesie ożywienie na rynku piwa. Warto więc zapewnić grillującym klientom dostęp do szerokiego wyboru piw.
Grillowanie nie może także odbyć się bez odpowiedniego sprzętu, który ułatwi smażenie.
Warto jest posiadać w wakacyjnym asortymencie podpałki i rozpałki do grilla oraz specjalistyczne produkty do czyszczenia sprzętu grillowego.
Niezbędne będą także tacki, podstawki, patyczki do szaszłyków, jednorazowe sztućce, talerzyki, kubeczki oraz obrusy. Powinniśmy przypominać klientom, że na przykład tacki do grilla podczas smażenia ograniczają dostęp do mięsa niekorzystnych substancji powstałych w procesie spalania węgla.
Eksperci w tej dziedzinie zwracają uwagę na fakt, że klienci szukają przede wszystkim praktycznych rozwiązań. Skoro wiosenny grill ma być formą relaksu, chcemy uniknąć rozmaitych niespodzianek i mieć pewność że produkty, których użyjemy, sprawdzą się w stu procentach. I tak na przykład folia aluminiowa musi być mocna i trwała, a jej rolka nie może się skończyć po chwili. Tacki natomiast powinny być poręczne, wytrzymałe i sprawnie odprowadzać wydzielany w trakcie grillowania produktów tłuszcz.
„Jeśli chodzi o asortyment na sklepowej półce: to nie jego ilość, a jakość, decyduje o tym, czy dany producent z powodzeniem będzie sprzedawał akcesoria do grillowania. Owszem, są to z założenia produkty jednorazowe, ale nikt drugi raz nie sięgnie po folię aluminiową, która zrywa się pod ciężarem grillowanego mięsa czy po tacki, które są miękkie i mało stabilne” – dodaje Maciej Słojewski, Marketing Manager CeDo.
Trend, że klienci, podczas podejmowania decyzji zakupowej, również w branży grillowej, coraz bardziej interesują się jakością potwierdza także producent – Stella Pack S.A. Konsumenci nauczyli się już, że podejrzanie niska cena, będzie niemal na pewno oznaczała, że widelec szybko się połamie lub nawet stopi po wbiciu w gorącą kiełbaskę. Polacy coraz chętniej skłaniają się więc ku znanym markom, które gwarantują jakość.
Nasi rodacy, podobnie jak mieszkańcy Europy Zachodniej, odchodzą od tradycyjnych, białych sztućców – na korzyść lepszych jakościowo, bardziej wytrzymałych i higienicznych – sztućców transparentnych. Coraz chętniej sięgamy też po lepsze – niż tradycyjne, papierowe produkty – tacki i talerze powlekane polietylenem. Są znacznie lepszej jakości, nie przepuszczają tłuszczu i są mniej elastyczne, dzięki czemu łatwiej jest utrzymać posiłek na tacce.
Od tej reguły są oczywiście wyjątki. Kryterium ceny jest najczęściej bardzo ważne dla młodych konsumentów, z mniej zasobnym portfelem, często dokonujących zakupów w miejscowościach turystycznych. To grupa bardzo wrażliwa cenowo, która kupuje najtańsze produkty, niezależnie od ich marki i jakości.
Jak wygląda rynek akcesoriów grillowych? Rynek tego typu produktów w naszym kraju stale rośnie. „Dynamika wzrostu tej branży waha się w przedziale: od 10 do 20 procent rocznie (RDR). Z punktu widzenia firmy Stella Pack, wiodącego i stabilnego dostawcy artykułów grillowych, ten rynek już się nasycił. Gdy lato jest nieco chłodniejsze i bardziej deszczowe mniejsi i średni gracze zaczynają wykonywać nerwowe ruchy. Stella Pack od lat uważana jest za lidera technologicznego w tej branży i dla nas pogoda nie stanowi aż takiego powodu do niepokoju. Jeśli na świecie pojawia się jakiś interesujący, innowacyjny produkt, to w krótkim czasie wprowadzamy go do naszej oferty” – mówi Łukasz Sorbian, Dyrektor Pionu Marketingu Stella Pack S.A.
Prognozy sprzedaży i perspektywy rozwoju rynku akcesoriów grillowych są silnie uzależnione od pogody. Jeśli tegoroczne lato będzie słoneczne, firma spodziewa się dalszych wzrostów sprzedaży w 2011 r. Jeśli będzie inaczej, liczy, że sprzedaż utrzyma się na ubiegłorocznym poziomie.
Co zatem warto mieć na sklepowej półce? Największy obrót (pod kątem ilościowym) generuje tzw. podstawa grillowa. Zaliczamy do niej: sztućce, tacki gastronomiczne, tacki do grillowania, talerze, a także kubki do napojów. Nieco mniej popularne są kostki do rozpalania grilla, obrusy, patyki do szaszłyków, itp. Pozostałe pozycje asortymentowe kupowane są przez osoby, które mają, bądź bardziej wyrafinowany gust lub znacznie większe wymagania i potrzeby kulinarne.
Najczęstszym błędem, popełnianym przez detalistów, jest umieszczanie na półce zbyt wielu marek. W tym przypadku preferencje zakupowe konsumentów nie są aż tak skomplikowane i możliwość wyboru spośród pięciu czy siedmiu ofert różnych producentów, nie jest konieczna. „Najlepiej jest postawić na dwie marki, jedną wysokiej jakości, drugą – ekonomiczną. Dobrą metodą na poprawienie wyników sprzedaży jest też stojak ekspozycyjny. Dzięki niemu konsument może szybko dokonać właściwego dla siebie wyboru” – doradza Łukasz Sorbian.
Jeżeli przyjrzymy badaniom FOCUS Research Europe dotyczącym aktywności promocji artykułów w gazetkach handlowych, to widać, że sezon grillowy w ubiegłym roku rozpoczął się w kwietniu, kiedy to pojawiło się dwukrotnie więcej promocji niż we wcześniejszych miesiącach w kategoriach: przyprawy suche oraz ketchup. Wzmożona aktywność widoczna jest także w pozostałych kategoriach – mięso do grillowania (świeże mięso dedykowane na grilla), musztarda oraz nieznaczna w kategorii sosy zimne. Trend zwiększonej aktywności utrzymuje się aż do końca sierpnia.
Jak informuje Paulina Wanago, Market Analyses Manager FOCUS Research Europe asortyment grillowy w całym 2010 roku promowanych jest głównie w miesiącach kwiecień-sierpień. W tym okresie najwięcej promocji odbyło się w sieciach detalicznych, stawiających na edycje lokalne gazetek, szczególnie w Kaufland, E.Leclerc i Stokrotka. Najczęściej promowane były przyprawy suche (8 606 promocji), ketchup (3 335) oraz musztarda (2 837). Liczne promocje miały także kategorie warzywa (1 792) oraz mięso do grillowania (1 744). Ryby świeże w całym roku najmniej promocji miały w maju (78), a najczęściej pojawiają się w okresach przedświątecznych (marzec – 142 promocje, listopad i grudzień po 143 i 173).
Drodzy Detaliści, sezon grillowy już w pełni, zapewnijmy więc klientom szeroki wybór odpowiednich na ten czas produktów. W koszyku zakupowym grillmajstra znajdą się z pewnością różnego rodzaju mięsa i przetwory, zarówno te gotowe, już przyprawione, jak i bez dodatków. Nie zabraknie także przypraw i ich mieszanek, zarówno uniwersalnych, jak i przeznaczonych na grilla. Powinniśmy pamiętać również o sporej ilości ketchupów, musztard czy sosów i dressingów na zimno w wygodnych i ekonomicznych opakowaniach. W sklepie nie powinno zabraknąć świeżych warzyw, sosów sałatkowych i gotowych sałatek. O piwie żadnemu właścicielowi sklepu przypominać nie musimy. Życzymy zatem bogatego sezonu grillowego!